Do Nawróconej (http://nawrocona.blog.onet.pl/) przyplątał się jakiś niedowiarek i koniecznie ją chciał nawrócić na ateizm. Z rana napisałem mu, że szkoda na niego czasu, ale wieczorem w końcu mu odpowiedziałem:
Nie wiem, czy kiedykolwiek kogoś prawdziwie kochałeś. Zakładam, że tak. Przy tym założeniu mogę się odwołać do doświadczenia, które zapewne nie raz przeżyłeś. Wyobraź sobie kompletnie ciemne pomieszczenie. Absolutnie nic nie widać. Na dodatek Ty jesteś w tym pomieszczeniu z zamkniętymi oczami. Nic nie słyszysz – panuje kompletna cisza. A jednak wiesz, jesteś tego absolutnie pewien, że w tym pomieszczeniu jest ta osoba, którą tak kochasz.
Do tego by wiedzieć, że obok Ciebie jest osoba, którą kochasz, nie trzeba jej ani widzieć, ani słyszeć.
Czy rozumiesz teraz, skąd my jesteśmy tacy pewni tego, że obok nas jest Chrystus? Nie musimy Ci wykazywać błędów Twojego rozumowania, w obawie, by nasza wiara się nie zachwiała, bo się nie zachwieje. A Tobie możemy tylko życzyć, byś zamknął oczy i zapragnął pokochać Jezusa.
…Pięknie Leszek…tj…nic innego jak ewangelizacja….gratuluje….i serdecznie pozdrawiam..trzymaj się….wszystkiego dobrego w Nowym Roku….bartek
Widzę, że zaprawiasz się przed sylwestrem (mnie obudził właśnie syn, który wyraźnie również trenuje i właśnie postanowił się o tej godzinie położyć). Pozdrawiam serdecznie i również życzę wszystkiego w nowym roku.
…Leszek….ja często chodzę spać własnie o te porze….mam wiele zajęć….często też brak mi czasu ,aby regularnie zaglądać na blogi i wpisać cos od siebie….a nic to…jeszcze raz wszystkiego najlepszego w Nowym Roku…2007…dla Ciebie…i Rodziny!…:))b.
;] Cudownie wyjaśniowe. I bardzo mi się podoba. Gartuluje mądrości. Pozdrawiam i szczśliwego Nowego roku.
Dziękuję Aniołku. I oczywiście Tobie również życzą wszystkiego najlepszego w nowym roku.
Bożej Opieki i prowadzenia, polegania tylko na Nim każdego dnia Nowego Roku, pewności Jego Miłości, Akceptacji i Obecności w każdej chwili, w każdych okolicznościach życzę Ci Leszku z całego serca na Nowy Rok :)))
Jeszcze raz dziękuję za tak piękne życzenia.
Wszystkiego Najlepszego W Nowym Roku!!!
Dziękuję bardzo i oczywiście Tobie też tego życzę.
Miłość… Ja Go kocham, ale naprawdę nie wiem czemu w głowie siedzą mi takie głupoty, czemu mam wszystkiego dość..Wszystkiego dobrego w tym nowym roku 😉
Nie mam wątpliwości, że Twoje życie do najlżejszych nie należało i jesteś po prostu poraniona. Czekam na kolejne odcinki opowieści o sobie. Wiem jednak że na wszelkie poranienia nie ma lepszego lekarstwa, niż On (to jedyne skuteczne lekarstwo). I spróbuj poczytać kolejne listy – tez zerowy, to tylko wstęp. I im dalej tym bardziej dla tych, którzy już coś w życiu przeszli.
Witaj Leszku 🙂 Odpowiedź jest faktycznie bardzo mądra 🙂 kiedys słyszałam jeszcze coś takiego…. „powietrza tez nie widać, nie czuć, nie słychać, a jednak wiemy, że ono jest, że bez niego nie jest możliwe nasze życie”… wszystkiego dobrego w 2007 roku 🙂
Ale ten chłopak był tak nastawiony na nadawanie, że i tak do niego nie dotarła.
Gratuluję strony, jest bardzo ciekawa, pelna rozmaitości, śliczny Jezusek na drabinie,
W mojej parafii tak jest co roku. A teraz ten Jezusek leży w szopce, która jest na zdjęciu.