Uwiodłeś mnie

7 Uwiodłeś mnie, Panie, a ja pozwoliłem się uwieść (Jr 20)

 

 

Pozwólmy się uwieść…

 

 

 

13 odpowiedzi na “Uwiodłeś mnie”

  1. Witaj Leszku 🙂 MIŁOŚĆ, jaką ofiaruje BÓG niesie ze sobą ból, cierpienia, prześladowania…dlatego niewielu daje się uwieść JEGO MIŁOŚCI. Mało kto ją rozumie i przyjmuje… chyba rozumiem TĄ MIŁOŚĆ , dlatego z coraz większą odwagą wychodzę JEJ naprzeciw :))) Dać się uwieść Miłości Bożej to chyba szczyt samego szczęścia… a ja czuję się szczęśliwa – dzięki BOGU 🙂 z miłym pozdrowieniem 🙂

  2. Leszku – krótko, zwięźle i treściwie. Łatwiej jest dać się uwieść niż potem podążać codziennym życiem po śladach tej Miłości.

  3. Ktoś raz uwiedziony pięknem Boga „nie moze” postępować wbrew Jego przykazaniom.Zycie ludzi sie zmienia, i nie da się już wrócic do starych przyzwyczajeń…byłoby to niczym chodzenie w za ciasnych butach.To prawda ,ze miłość łączy się z cierpieniem,odrzuceniem,przykrościami i często niezrozumieniem…jednak aniołowie „zazdroszczą „ludziom możliwości cierpienia dla Chrystusa….Lekiem na wszelkie urazy jest pokora,uznanie własnej grzeszności.Skoro Syn Boży był bez grzechu a cierpiał za winy wszystkich,to dlaczego my grzesznicy oczekujemy łatwej drogi życia?Bądźmy jak trawa,która nieustannie podnosi sie i zyje,mimo,że wszyscy po niej depczą.Wszystko zabierze nam śmierć,zostanie tylko Serce Jezusa-a kto jw „ma”-ma wszystko.Przecież Ewangelia to Dobra Nowina,więc nie smućmy się i szerzmy miłość

  4. Chciałabym pozwolić się uwieść Bogu -ale do tego trzeba zgody na krzyż…a to tak trudno:(

      1. A kim ja jestem? Nie przyjmuję darów Bożych tak jak powinnam…nie wszyscy są tak niewdzięczni

Możliwość komentowania została wyłączona.