Poradnik faryzeizmu

15 Wtedy faryzeusze odeszli i naradzali się, jak by podchwycić Go w mowie. 16 Posłali więc do Niego swych uczniów razem ze zwolennikami Heroda, aby Mu powiedzieli: «Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i drogi Bożej w prawdzie nauczasz. Na nikim Ci też nie zależy, bo nie oglądasz się na osobę ludzką. 17 Powiedz nam więc, jak Ci się zdaje? Czy wolno płacić podatek Cezarowi, czy nie?»  (Mt 22)
 
Dziś poradnik fazyzeizmu. Proszę zwrócić uwagę na to, od czego faryzeusze zaczynają swój atak – liczą na to, że niezależnie od tego, jak Chrystus odpowie na zadane pytanie, będą mogli go dalej atakować; zaczynają jednak od czego innego – zaczynają od pochlebstwa: Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i drogi Bożej w prawdzie nauczasz. Na nikim Ci też nie zależy, bo nie oglądasz się na osobę ludzką. 17 Powiedz nam więc 
 
Jak to może wyglądać dziś?
 
Można np. zaczać tak:
Nie chcę się dzisiaj spierać na światopoglądy katolicki i protestancki.
Chcę po prostu zwrócić na coś uwagę. Wszyscy szanują Jana Pawła II. Nikt (nawet ateiści), go nie Krytykuje. Polacy go kochają, albo przynajmniej szanują.
Nawet media dają różne audycje i wszystko niby jest Piękne i Wzruszające.
Ale przepraszam za słowo „wkurza mnie to”…
i dalej opisać, że wkurzające jest to, że telewizja tyle czasu poświęca rocznicy pontyfikatu, a katolicy przeciw temu nie protestują (a powinni, bo przecież te same telewizje nadają różne najbardziej zwyrodniałe filmy, jakie nakręcono – a więc albo, albo; powinniśmy wg autorki bloga protestować przeciwko temu, co te telewizje nadają, by zyskać prawo do oglądania programów o Papieżu. Skoro tego nie robimy, To tak jakby robić sobie uciechę z czyjegoś pogrzebu i drwić z jego życia. i nie mamy prawa do programów wspomnieniowych).

Dobrze jest temu nadać odpowiedni tytuł – Nie… typowo o 30. rocznicy polskiego pontyfikatu, jest dobrym tytułem (tytuł Nietypowo o 30. rocznicy polskiego pontyfikatu odpada, bo nie takie są intencje; złym tytułem jest jedak również NIE rocznicy polskiego pontyfikatu, bo to zbyt jednoznaczne) – do tego tytułu katolicy nie mają prawa się przyczepić, a kto inteligentny i tak zrozumie!
 
W samej dyskusji można mówić, iż JPII był zupełnie zwykłym człowiekiem, a jego śmierć była taką samą stratą dla świata, co śmierć sąsiada z klatki – i przeciw takim stwierdzeniom nie wolno protestować, bo przecież każdy ma prawo do swojego zdania.

Można też powiedzieć (to już sama autorka bloga) Są miasta na świecie, których wszyscy mieszkańcy narodzili się na nowo, wszyscy modlili się do Jezusa i te miasta wyszły z wszelkich nieszczęść i nędzy. Głoszą innym teraz Chwałę i Moc Jezusa.  To dlaczego, tak nie jest z Polską, skoro mieliśmy Wielkiego i Świętego Polaka? Jeszcze jak dodać do tego, że Maryja jest Królową Polski, to powinniśmy być przedsionkiem raju. To nie jest wcale drwina, tylko ja serio się nad tym zastanawiałam…, a tym samym sugerować, że skoro nieszczęścia i nędza nas nie omija, to winien jest temu Jan Paweł II i kult maryjny.

 

A więc zapamiętajcie – zaczynajcie od pochlebstwa; jak tak zaczniecie, nikt nie będzie się mógł do was przyczepić, że próbujecie jątrzyć, napuszczać jednych na drugich – nie, jesteście czyści. W treści notki możecie zacząć krytykować, ale nie tego, kogo chcecie skrytykować, lecz tych, którzy się na niego powołują. Dopiero w dyskusji można się posłużyć atakiem wprost; przy czym najlepiej kogoś podpuścić, by to on zaatakował, a wy staniecie jedynie w jego obronie – wtedy już atak można przypuścić na całego. No i tytuł – pamiętajcie, bardzo ważny jest tytuł – nie może być jednoznaczny, lecz taki, by z jednej strony nie można się było do niego przyczepić, a z drugiej taki, by ten, kto inteligentny, załapał, o co chodzi.
 
Pojętnych uczniów faryzeuszom nie brakuje.