Święta i telewizor

Jedyny telewizor jaki mam w domu, jest tradycyjnym telewizorem kineskopowym 14″, który niestety ze względu na swój wiek włącza się około 10 minut (dźwięk słychać wcześniej, ale obrazu nie ma). Wiek tego telewizora sprawił także to, że oryginalny pilot od kilku lat nie działa; mam za to programowalnego – ten jednak się rozprogramował i wymagał ponownego programowania. Niestety przez to bardzo długie włączanie pojawiły się problemy z zaprogramowaniem.
I w ten oto sposób u mnie zniknął problem telewizora w święta (przynajmniej na jakiś czas).
A jak to u was wygląda?

 

 

 

Ponieważ za dużo piszę i moi ostatni czytelnicy już nie nadążają, to tego bloga zamykam, a na Świadkach będę pisał znacznie rzadziej (ale i tak częściej, niż to było zasugerowane).