Włączyłem właśnie kanał „religia.tv”, a tu gołe baby!
Gdzie?
W procesji z darami podczas mszy świętej – trwał właśnie reportaż z podróży JPII do Afryki.
Celowo użyłem sformułowania „gołe baby”, bo to typowa etykieta nadawana wtedy, gdy na ekranie widzimy nagie kobiece ciało. A jak widać, sam Papież nie był zgorszony – ciało kobiece jest piękne, a to jak do niego podchodzimy, siedzi w nas…