Lednica

17 [Proszę w nich], aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznaniu Jego samego. 18 [Niech da] wam światłe oczy serca tak, byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych 19 i czym przemożny ogrom Jego mocy względem nas wierzących – na podstawie działania Jego potęgi i siły. 20 Wykazał On je,
gdy wskrzesił Go z martwych
i posadził po swojej prawicy na wyżynach niebieskich,
21 ponad wszelką Zwierzchnością i Władzą, i Mocą, i Panowaniem,
i ponad wszelkim innym imieniem wzywanym
nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym.
22 I wszystko poddał pod Jego stopy,
a Jego samego ustanowił nade wszystko Głową dla Kościoła,
23 który jest Jego Ciałem,
Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami. (Ef 1)
 
Dziś 15-ta już Lednica. Z tej okazji w TVP1 w relacji spod Bramy-Ryby wspominano tę pierwszą. Pokazano Anię z Poznania, którą natychmiast poznałem jeszcze zanim przedstawiono ją, jako tę dziewczynę, za którą w drugie tysiąclecie wkraczała polska młodzież. Pokazano Czarka z Warszawy, który szedł z nią w tej pierwszej parze. Oboje skromni, normalni ludzie, ale do dziś tamto wydarzenie zostawiło na nich swoje piętno.
A ja do dziś nie mogę sobie darować, że wtedy zabrakło mi odwagi, by tam pojechać (wszak ja od dawien dawna studentem już nie byłem). Ta pierwsza Lednica była organizowana przez dwa duszpasterstwa akademickie – oprócz poznańskiego o. Góry, również przez stołeczne ks. Zygmunta Malackiego.