Msza pożegnalna ks. Piotra Pawlukiewicza

Zgodnie z obowiązującymi od dziś zasadami na tej mszy mogło być tylko 5 osób – nie było nawet tyle (nade wszystko brat i siostra):

Mszę odprawił ks. kard. Kazimierz Nycz:

w koncelebrze z moim proboszczem ks. Stefanem Kotwińskim:

oraz proboszczem katedry warszawsko-praskiej ks. Bogusławem Kowalskim:

który wygłosił bardzo osobiste wspomnienie/kazanie.

I na koniec cała transmisja:

Różaniec, od którego zaczyna się transmisja jest przerywany fragmentami kazań ks. Piotra. Msza pogrzebowa zaczyna się pół godziny później wspomnieniem ks. kard. Kazimierza Nycza; i tak, jak powiedziałem wcześniej bardzo osobiste wspomnienie przekazał ks. Bogusław Kowalski.

 

7 odpowiedzi na “Msza pożegnalna ks. Piotra Pawlukiewicza”

  1. Mnie przeraża i poraża ta…samotność -pustka na pogrzebie.
    To jest bardzo przygnębiające. Pożegnać -odprowadzić na miejsce wiecznego spoczynku może tylko 5 osób.
    A co w przypadku licznego rodzeństwa, jak to ma miejscu u mnie?

    1. Kard. Kazimierz Nycz powiedział: Jest swoistym, niepojętym paradoksem, że ten który gromadził wokół ołtarza tłumy, dzisiaj na swoim pogrzebie ma nas zaledwie kilkoro modlących się razem z wami wszystkimi, którzy modlicie się dzięki transmisji telewizyjnej tej dzisiejsze, żałobnej uroczystości. Wobec tych niepojętnych spraw mówimy fiat – niech się stanie, tak jak mówiła Matka Najświętsza w tajemnicy Zwiastowania, którą dzisiaj w liturgii Kościoła wspominamy.
      Rzeczywiście to niepojęte. Ks. Boguś, który był bliskim kolegą z roku, też na to zwracał uwagę. Wczoraj również padały podobne zdania… To rzeczywiście niepojęte, że odchodzi w ciszy, choć mógłby ściągnąć tłumy.
      Może więc ta cisza jest nam potrzebna?

      1. O dzięki za tą informację, że na cmentarzu może być 10 osób, ale to i tak dla licznej rodziny jest duże ograniczenie. .

        1. Na cmentazru i tak nikt nie będzie tego odliczał – no bo na ulicy można iść tylko we dwoje, ale nie dotyczy to rodzin. A więc na ulicy nie ma ograniczenia. Tu to 10 na cmentarzu bardziej służy temu, by sygnalizować, że pogrzeby są dla rodziny i najbliższych znajomych (a nie np. dla znajomych z pracy).

          1. Zapożyczyłam sobie na swój blog zdjęcia z tej Twojej notki;
            jeśli masz coś przeciw to proszę o wiadomość; skoryguję;

Możliwość komentowania została wyłączona.