Pragnę

(28) Potem Jezus, wiedząc, że już wszystko się dokonało, aby wypełniło się Pismo, rzekł: „Pragnę”. (29) A znajdowało się tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę nasą­czoną octem i podano Mu do ust. (30) Kiedy Jezus skosztował octu, powiedział: „Wykonało się”; po czym skłonił głowę i od­dał Ducha. (J 19)
Jezus wiedział, że nawet najbliżsi uczniowie przyjmą te wydarzenia, jako totalną klęskę ich Mistrza. Zadbał więc o to, by przynajmniej mieli świadomość, że to wszystko było w odwiecznych planach Bożych. My słabo znamy Biblię, ale Żydzi znali ją doskonale – wiedzieli więc, że te słowa nawiązują do (22) Dodali żółci do mego pokarmu, poili mnie octem, gdy byłem spragniony. (Ps 69)
To bardzo charakterystyczne, że synoptycy przekazują w swoich Ewangeliach zupełnie inne słowa, niż Jan. Jan, jedyny wśród apostołów świadek ukrzyżowania Jezusa, nade wszystko zapamiętał te słowa, które były skierowane i do niego, i do Maryi (co oczywiste) oraz właśnie te, które tu przytoczyłem. Zapewne również on nie rozumiał tych wydarzeń tak, jak nie rozumieli ich pozostali uczniowie, a jednak zapewne już wtedy dostrzegał w nich głębszy zamysł (choć oczywiście nie potrafił go nazwać). Bóg dopuszcza nawet największą zbrodnię – także dokonaną na własnym Synu, o ile może z niej wyciągnąć jeszcze większe dobro.