Czy nie ja, Rabbi?

Może dziś również przypomnę to, co napisałem przed rokiem:

Na dziś przypada Ewangelia Mt 26, 14-25

I tym razem przytoczę tylko droby fragment:

On zaś odpowiedział: „Ten, który ze Mną rękę zanurza w misie, on Mnie zdradzi. Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane; lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził”. Wtedy Judasz, który Go miał zdradzić, rzekł: „Czy nie ja, Rabbi?” Mówi mu: „Tak jest, ty”.

Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego Judasz zadał to pytanie?

Czyżby liczył na to, że Chrystus zaprzeczy?