ks. Zygmunt

      

Jestem pewny, że to ten dzień

(a nie dopiero jutrzejszy)

jest tym właściwym do tego wspomnienia.

 

8 odpowiedzi na “ks. Zygmunt”

  1. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a Światłość wiekuista niechaj im świeci.[*]

  2. Refleksyjne są takie brzozowe krzyże, jakoś więcej do mnie mówią o przemijaniu niż wszystkie wieńce i znicze.

    1. Pewnie dlatego, że właśnie takie krzyże bardzo mocno wryły się w naszą historię…

  3. Leszku – bez względu gdzie dusza ś.p księdza Zygmunta trafiła;wieczny odpoczynek racz Mu dać PANIE, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci i niech odpoczywa w pokoju wiecznym AMEN !

  4. To niesamowite… Mój śp. profesor – promotor, wielki erudyta, zmarł krótko po mojej obronie, a więc już 19 lat temu – i do dziś nie ma wystawnego nagrobka, ale skromny grób z prostym krzyżem (pośród wielkich, marmurowych „bunkrów” na największym cmentarzu komunalnym w mieście). Na pewno tak sobie życzył i rodzina to uszanowała. Mimo że był postacią kontrowersyjną, bardzo, bardzo go ceniłam. Ten grób świadczy o jego wielkości… Za każdym razem, gdy go odwiedzam, myślę o tym, jak wielkość przenosi się do wieczności poprzez uniżenie i skromność.

Możliwość komentowania została wyłączona.