A wy za kogo Mnie uważacie?

15 Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» 16 Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». 17 Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. (Mt 16)

 

Jakże często wydaje się nam, że wysiłkiem własnego umysłu odkryliśmy jakąś wielką prawdę. Przypuszczam, że Piotr wtedy też tak myślał, a tymczasem Jezus powiedział mu nie objawiły ci tego ciało i krew (czyli to nie jest myśl, która zrodziła się w twoim umyśle), lecz Ojciec mój, który jest w niebie (ci to objawił).

Nam po dwóch tysiącach lat chrześcijaństwa łatwo jest przyjąć te słowa – Piotrowi nie było tak łatwo.

Jakże lubię te chwile, gdy odkrywam w sobie myśli, które mnie przerastają…